poniedziałek, 29 września 2014

Coś się kończy...

Dziś byłam ostatni dzień w pracy przed długim wolnym. Jakoś tak dziwnie. Niby się bardzo cieszę bo już naprawdę jestem bardzo zmęczona ale z drugiej strony mi smutno. Zostawiam dziewczyny na prawie 1,5 roku. Wiem,że dadzą radę a ja wreszcie będę mogła być tylko dla moich chłopaków!
Za jakieś pół godzinki jadę do lekarza więc trzymajcie kciuki żeby wszystko było dobrze!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz