piątek, 26 września 2014

Dawno, dawno temu...


Dawno, dawno temu tu byliśmy :(

jakoś się nie składało. Czasu brakowało. Dzień za krótki.

Ale teraz wracamy :) z nową siłą i w nowym składzie :)
rodzinka nam się powiększy i jeśli wszystko pójdzie dobrze to w styczniu powitamy na świecie drugiego Synka :)

Filipek jest już dużym mężczyzną. Straszny z niego gaduła. Jest bardzo grzeczny i każdego dnia dostarcza nam powodów do dumy!

Rozczula nas mówiąc: "Tatuś" i "Mamunia" :) bez wątpienia jesteśmy najszczęśliwszymi rodzicami na świecie!

Cóż jeszcze u nas?....
zostały mi ostatnie 3 dni w pracy przed wolnym a potem już tylko oczekiwanie na Synusia. Niestety od kilku dni walczę z przeziębieniem i samopoczucie nie nastraja optymistycznie :( pogoda za oknem również :(

Mężuś nadal tak cudowny jak dotąd. Nic się nie zmieniło....no może to, że jest jeszcze lepiej :) tylko czy to w ogóle możliwe? :P


Ciekawe czy ktoś nas jeszcze pamięta....

2 komentarze:

  1. Gratuluję! :D Dużo zdrówka dla Was teraz... bo pogoda taka mało sprzyjająca zdrowiu :(

    OdpowiedzUsuń