środa, 3 kwietnia 2013

Nóż się w kieszeni otwiera!

Dziś głośno o naszej mieścinie. Telewizja. Internet. Radio. Tylko z jakiego powodu....w domu znaleziono zwłoki 1,5 rocznego dziecka. Wrrrr.....niedaleko mieszkają moi rodzice. Mogłam widzieć tą laskę z maleństwem nie raz, nie dwa. A ona prawdopodobnie udusiła je szalikiem. Szok! Jak tak można? Co nią kierowało? Nie mogę tego pojąć. Nie jestem w stanie zrozumieć. Biedne, niewinne dzieciątko.


Patrzę na śpiącego Synka i dziękuję, że go mam. Że go mamy. Że jest z nami.


3 komentarze:

  1. To jest nie do przyjęcia! Jestem w szoku! Nie dociera to w ogóle do mnie :(

    OdpowiedzUsuń
  2. Niestety takie sytuacje zdarzają sie coraz częściej ;(

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie wyobrażam sobie,jak świadomie można zrobić krzywdę własnemu czy jakiemukolwiek dziecku.
    Jakaś masakra,a słyszy się o tym coraz częściej.Przerażające :(

    OdpowiedzUsuń